Muzeum - Skansen Ziemi Sokołowskiej

- Założycielem i właścicielem prywatnego muzeum-skansenu ziemi sokołowskiej jest rodowity sokołowianin Marian Pietrzak. Prace na swojej posesji przy ul. Lipowej przy budowie domku na siedzibę muzeum pan Marian rozpoczął w roku 1999. Jak wtedy powiedział, przyczyną podjęcia decyzji o utworzeniu prywatnego muzeum było to, że otaczające nas miasta już od kilkunastu lat mają muzea lub izby regionalne. W Sokołowie zaś, przez wiele lat było tylko słychać o podobnych zamierzeniach miejscowych stowarzyszeń i samorządów. Żadne z nich nie zostało zrealizowane. Pan Pietrzak postanowił dłużej nie czekać i zagrał na nosie wszystkim, którzy mieli środki finansowe i podobne działania wchodziły w statutową ich działalność. Żona Jadwiga wspiera od lat swego męża we wszystkich poczynaniach.

Marian Pietrzak od wielu lat zbierał stare przedmioty. W Sokołowie dał się poznać jako autor 5 książek dotyczących historii Sokołowa, naszego powiatu i całej ziemi sokołowskiej. Stojący na podwórku budynek gospodarczy nie mieścił już tego, co przez lata zebrał. Sympatycy zainteresowań pana Pietrzaka, kiedy zobaczyli, że muzeum naprawdę powstaje dostarczyli mu wiele kolejnych cennych eksponatów. Na zdobycie wielu innych musiał stracić sporo czasu.

W swojej kolekcji posiada i drobne przedmioty - monety, medale, świeczniki, żelazka, moździerze, stare druki, rękopisy itp, jak też narzędzia używane przez dawnych rzemieślników - kowali, rymarzy, snycerzy, rolników itp. i w gospodarstwach domowych, a także wiele militariów i przedmiotów żydowskich z sokołowskiego getta. Dzisiaj ma m.in. stary magiel, warsztat tkacki, ozdobne stare kufry Specjalnie wybudował wiaty na największe swoje zdobycze - dawne konne pojazdy. Planowana jest dalsza rozbudowa muzeum, gdyż ciągle gromadzone eksponaty nie mieszczą się już w dotychczasowych pomieszczeniach. Czeka też drewno na budowę repliki starego wiatraka.

Otwarcie muzeum nastąpiło w kwietniu ubiegłego roku. W ten sposób pan Marian zrealizował marzenie swojego życia - z niewielkiej emerytury swojej i żony stworzył prawie instytucję. Sam oprowadza zwiedzających i opowiada historię zgromadzonych przedmiotów. Swoją wiedzą zaskakuje niejednego historyka.

Muzeum stało się już miejscem szkolnych wycieczek. Dzieci i młodzież na miejscu zapoznają się z przeszłością naszej ziemi, poznając lepiej jej kulturę i historię. W wyłożonej księdze pamiątkowej są wpisy zwiedzających z całej Polski i gości z zagranicy.

Do oglądania zbiorów pan Marian zaprasza na ul. Lipową 64 codziennie najchętniej w godzinach 10-16.-

Krawiecki sztandar z roku 1947

Sokołowskie muzeum-skansen Mariana Pietrzaka przy ul. Lipowej wzbogaciło się o nowe eksponaty. Wśród nich jest m.in. częściowo zrekonstruowany wóz żelazny tzw. wasąg, przedwojenne maski przeciwgazowe z instrukcjami obsługi, rakietnica, ?damski? pistolet 5-strzałowy i rewolwer bębenkowy. Na szczególną uwagę zasługuje sztandar cechu krawieckiego powiatu sokołowskiego ufundowany w roku 1947. Kilkanaście lat później sokołowscy krawcy stali się właścicielami nowego sztandaru. O to, aby ten stary nie uległ zniszczeniu, zadbał mistrz krawiecki Stefan Woźniak, który zabrał go do domu. Żona pana Woźniaka przekazała sztandar do muzeum po jego śmierci.